Najlepsze plaże w Kalifornii - gdzie warto odpocząć?

Ciepłe plaże, palmy, zimne drinki, szalone imprezy – jeśli więc marzy Ci się taki wypoczynek (choć na chwilę, przecież inne atrakcje Kalifornii też czekają na odkrycie!), to masz do wyboru co najmniej kilka miejscowości, które spełnią Twoje najbardziej wyszukane oczekiwania.

Najlepsze plaże w Kalifornii

Los Angeles

Jeśli gościsz w Los Angeles to kilka kultowych plaż Kalifornii masz w zasięgu ręki. Wystarczy, że wybierzesz się do Venice albo Santa Monica, by poczuć się jak w amerykańskim serialu. Żółty piasek, łagodne fale ciepłego morza, beztrosko szalejący surferzy, występy ulicznych artystów. Atmosfera luzu jest tu na wyciągnięcie ręki.

Sprawdź loty do Los Angeles!

Plaża w nazwie miasta...

Jeśli miasto ma w swojej nazwie słowo „plaża” to możesz być pewien, że będzie to idealne miejsce na wypoczynek. Wybierz się zatem do Long Beach, miasta którego nazwa brzmi po prostu „długa plaża”. I tak jak obiecuje tak jest w rzeczywistości – miejsca do beztroskiego lenistwa ciągną się na bardzo długim długim dystansie. Poza tym miasto słynie z okrętu-muzeum RMS Queen Mary oraz Aquarium Pacyficznego. Dalej na południe czeka na Ciebie Laguna Beach, miejscowość, w której możesz spokojnie się opalać, szaleć w wodzie albo wybrać się do pięknego Heisler Parku, w którym siedząc na ławce możesz podziwiać majestatyczny i niekończący się ocean. Pamiętaj, że spektakularne widoki to jedna z najwspanialszych atrakcji Kalifornii, więc zarezerwuj sobie sporo czasu na długie i niespieszne kontemplowanie rajskich panoram. Laguna Beach to także mekka miłośników pływania na desce. Na obserwowaniu surferów łapiących idealną falę można spędzić naprawdę długie godziny.

… i drink w nazwie miasta

Kolejna miejscowość to Malibu, którego nazwa może Ci się kojarzyć z popularnym alkoholem. Wbrew powszechnej opinii nie jest to jednak miejsce narodzin tego drinka, który w rzeczywistości pochodzi z Barbadosu, wyspy położonej na Morzu Karaibskim w archipelagu Małych Antyli. Tamtejsza ludność zajmowała się produkcją rumu od połowy XVII wieku, a w XIX wieku doszło do jego połączenia z ekstraktem kokosowym. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie byś na jednej z tutejszych plaż orzeźwił się tą cudną mieszanką. Będzie tu pasowała wprost idealnie. Kurort reklamuje się hasłem „21 mil malowniczego piękna” i kusi wspaniałym klimatem, gorącym piaskiem oraz mnóstwem nocnych klubów. Kolejna ze słynnych plaż Kalifornii – Surfrider Beach - jest szczególnie lubiana przez surferów.

Mekka hippisów i surferów

Na północnym skraju Zatoki Monterey, leży urokliwa i popularna miejscowość wypoczynkowa Santa Cruz, która pod koniec lat 60. XX wieku była jednym z ważniejszych ośrodków ruchu hippisowskiego. Dziś jest to przede wszystkim miejsce, które przyciąga ludzi spragnionych odpoczynku od wielkiego miasta, surferów polujących na najlepsze fale oraz młodzież podejmującą studia na tutejszej filii Uniwersytetu Kalifornijskiego. Atmosfera miejscowości jest więc luźna, bardzo liberalna i bardzo „kalifornijska”, a surfing jest tu tak popularny, że doczekał się nawet poświęconego sobie i swojej stuletniej historii muzeum. Centrum rozrywki znajdziesz na promenadzie Boardwalk Beach wzdłuż plaży, która w istocie jest wesołym miasteczkiem. Zostało ono założone już w 1907 roku i uchodzi za najstarszy park rozrywki w Kalifornii oraz jeden z najstarszych w kraju. Działa tu słynna kolejka typu rollercoaster Giant Dipper otwarta już w 1924 r oku, która zapewni Ci szybkie zjazdy, ostre zakręty a w międzyczasie boskie widoki na wody zatoki. Na molo zaś możesz coś zjeść, a potem usiąść i podziwiać widok na bezbrzeżny ocean, a także punkty, w których są stanowiska z leżakującymi lwami morskimi.