data aktualizacji: 8 maja 2023

Na wschód Polski zawsze warto przyjechać nie tylko dla pejzaży i architektury, ale także dla tutejszej kuchni. Jakie są więc specjały Lubelszczyzny? W czym tkwi sekret cebularza i jak z biedy można stworzyć coś ciekawego? Z jednej strony lubelska kuchnia tworzona była przez ludzi ubogich, którzy mieli do dyspozycji tylko proste, lokalne produkty więc można pomyśleć, że jest nudna i monotonna. Z drugiej jednak strony od zawsze mieszały się tu różne kultury i religie, które sprawiły, że bogactwo smaków jest zaskakująco duże.

Na śniadanie, podwieczorek czy przekąskę z lubelskiej kuchni wybierz wspomnianego cebularza. Bez jego skosztowania Twoja wizyta w tych stronach będzie niepełna! Jego stworzenie, prawdopodobnie już w XIV wieku, przypisuje się ludności żydowskiej. A że była ona najbiedniejsza ze wszystkich mieszkańców, toteż mogła sobie pozwolić tylko na upieczenie drożdżowego placka z nadzieniem z maku i cebuli. Pewnie nikt wówczas nie przypuszczał, że wiele wieków później zostanie on wpisany na listę produktów regionalnych, a jego proporcje ściśle określone.

Jeśli zaś lubisz cebulę to koniecznie sięgnij także po specjał Lubelszczyzny czyli zupę cebulową. Jest bardzo treściwa i mocno aromatyczna, a za najlepszą uchodzi ta z Goraja, którą podobno Żydzi gotowali już rycerzom walczącym pod Grunwaldem w 1410 roku. Zresztą zupy to ogóle mocna strona kuchni lubelskiej. Przyrządza się tu tradycyjne barszcze, żurki, kapuśniak, zalewajki, a także flaki z dodatkiem sporej ilości grzybów leśnych. Wszystkie na dobrych składnikach, które dają niezapomniany, intensywny smak i w zimne dni mocno rozgrzewają. Gdy na Lubelszczyźnie gościsz w upalne lato to odpowiedzią będzie doskonały chłodnik z botwinki.

Nie wiesz co zjeść w okolicach Lublina? Koniecznie spróbuj piróga. W przypadku najsłynniejszej potrawy z Biłgoraja łatwo o pomyłkę. Tutejszy piróg, który jest specjałem Lubelszczyzny nie ma bowiem nic wspólnego z popularnymi pierogami. Jest to ciekawe w smaku ciasto drożdżowe, w skład którego wchodzą także ziemniaki, twaróg i kasza gryczana. Podaje się go suchy, w towarzystwie kwaśnej śmietany lub okraszony skwarkami. Jeśli jednak masz ochotę na jakieś pyszne klasyczne pierogi z kuchni lubelskiej to sięgnij po gryczaki, które – jak łatwo zgadnąć – mają nadzienie z kaszy gryczanej z dodatkiem białego sera. Mogą być gotowane lub podsmażane i serwowane, tak jak piróg, ze śmietaną lub skwarkami, ale istnieje też wariant, w którym podaje się je w towarzystwie gęstej, słodkiej śmietany. Skoro jesteś na wschodzie Polski to z łatwością dostaniesz także klasyczne galicyjskie pierogi ruskie, które nadziewa się serem zmieszanym ze zgniecionymi ziemniakami oraz serwowane latem sezonowe pierogi z owocami, które przywołują w pamięci wspomnienie beztroskich wakacji u babci.

Wydaje Ci się, że jest zbyt jarsko? Masz ochotę na konkretne, mięsne danie? Choć takie potrawy nie gościły na tutejszych stołach zbyt często, to nie znaczy, że nie stworzono lokalnych potraw z mięsem w roli głównej. Wśród specjałów Lubelszczyzny znajdziesz forszmak – gulasz z kawałkami różnorodnych mięs, wędlin, kiełbas, papryki, koncentratu pomidorowego, cebuli oraz… ogórka kiszonego, który nadaje całości charakterystycznego, lekko kwaskowatego posmaku. Nie pogardź też tutejszym kotletem. Klasyczny „schabowy po lubelsku” jest obtaczany tylko w mące i jajku, więc smakuje nieco inaczej niż taki z panierką z bułki tartej.