Estonia – największe atrakcje, których nie możesz przegapić

Co zobaczyć w Estonii jako pierwsze? Oczywiście Tallin! W doskonały sposób łączy w sobie zabytkową, szalenie klimatyczną starówkę z wielkomiejskością zachodniej stolicy. Czekają tu na Ciebie wąskie uliczki i rozległe place, przyjemne zaułki, potężne świątynie oraz dumne kamienice, które są spuścizną po bogatym i prowadzącym prężne interesy mieszczaństwie. A że Tallin należał do Hanzy, to spotkasz tu architekturę typową dla tego związku miast handlowych północnej Europy. Doceniło to także UNESCO i wpisało Tallin na swoją listę światowego dziedzictwa. Poza zabytkami jest tu też sporo świetnych knajp z pyszną kuchnią regionalną, modnych klubów i ciekawego street artu.

Poznaj wszystkie atrakcje miasta i zarezerwuj tanie loty do Tallina!

Jeśli lubisz duże miasta, to odwiedź także Tartu! To drugie co do wielkości miasto w kraju, jest ważnym ośrodkiem kulturalnym i akademickim, wypełnionym sztuką i życiem studenckim. Tutejszy uniwersytet powstał w 1632 roku i jest jedną z najstarszych szkół na północy Europy. Poza tym znajdziesz tu ładne stare miasto z ceglaną zabudową gotycką i podmiejskie dzielnice z tradycyjną drewnianą zabudową.

Co zobaczyć w Estonii poza miastami? Nienachalną, choć intrygującą przyrodę! Nie ma tu oszałamiających gór (najwyższe wzniesienie w kraju ma zaledwie 318 metrów), ale bez problemu znajdziesz niespotykane już w Europie pierwotne knieje i rozległe mokradła oraz torfowiska. Jeśli lubisz ciszę i nieśpieszny kontakt z dziką naturą, to odnajdziesz tu idealne miejsce na ciekawe wędrówki.

Estonia jest jednym z krajów nadbałtyckich, więc cieszy się przepiękną linią brzegową urozmaiconą licznymi zatokami i zatoczkami. Jeśli pragniesz niespiesznych spacerów po piaszczystych plażach, to dobrze trafiłeś! Woda – jak to w Bałtyku – jest rześka nawet latem, ale jeśli marzysz o beztroskiej zabawie, to wskakuj śmiało i szalej wśród fal. Może jednak wolisz uciec od zgiełku i szumu otaczającego świata? Wybierz się zatem na jedną z wysp. Są dość trudno dostępne, a przez to dzikie i zachwycające surowym pięknem. W sumie jest ich aż 1500 i stanowią 10% powierzchni kraju. Większość jest słabo zamieszkana lub w ogóle bezludna. Jeśli to Ci odpowiada, to popłyń na Hiumę. Żyje tu mało ludzi, ale za to jest mnóstwo gęstych lasów. Jest tu też latarnia morska zbudowana w 1531 roku. Znacznie bardziej „cywilizowana” jest Sarema, gdzie na turystów czeka całkiem sporo atrakcji, m.in. wiatraki, które są jej znakiem rozpoznawczym. Odwiedź też Park Narodowy Lahemaa na północy kraju, który chroni dziewiczy pas nadmorskiej przyrody, a także popularny kurort Parnawa (Pärnu) na zachodzie, uchodzący za letnią stolicą Estonii. Czas możesz poświęcić na korzystanie z dużych piaszczystych plaż lub popularne kąpiele borowinowe.

Czym byłaby wizyta w Estonii bez zamków? Szczególnymi walorami turystycznymi szczyci się Kuressaare. To podobno najlepiej zachowana twierdza w tej części Europy! Najpierw stała tu mała warownia, a po powstaniu św. Jerzego w połowie XIV wieku zbudowano wielką fortecę, gdzie dziś mieści się tu muzeum Saremy. Piękny zamek znajdziesz też w starym mieście Haapsalu. Jeśli w dzieciństwie czytałeś ilustrowane wydanie „Dzieci z Bullerbyn”, to pewnie zainteresuje Cię fakt, że tutaj dorastała Ilon Wikland, znakomita rysowniczka tej i innych powieści Astrid Lindgren.