Co zjeść w Holandii, czyli miejscowa kuchnia i lokalne specjały

Kuchnia holenderska, choć prosta i treściwa, dzięki kolonialnej przeszłości tego kraju potrafi mocno zaskakiwać. Z pewnością potrafi też zaspokoić różne apetyty. Możesz więc stawiać na klasyki, możesz też szukać nietypowych, często finezyjnych dań.

Zastanawiasz się co warto spróbować w Holandii? Tym, co musisz zrobić w pierwszej kolejności, to rozsmakować się w największych specjałach Holandii, a więc serach. Produkuje się je od ponad pięciu wieków i to w ogromnej ilości, która dziś osiąga wartość około 700 mln ton rocznie! W XVII wieku charakterystyczne wielkie kręgi był już wysyłane w świat – z jednej strony eksportowano je do odległych krajów, a z drugiej dzięki zabezpieczeniu długo służyły marynarzom na statku. Nazwy poszczególnych gatunków często wiążą się z miejscowością, z której pochodzą. I tak na sklepowych półkach spotkasz m.in. Goudę, Leerdammer, Edammer, Maaslander, Amsterdammer. Różnią się między sobą nie tylko miejscem produkcji, ale przede wszystkim czasem dojrzewania, który przekłada się na ich konsystencję i kolor. Spróbuj jak najwięcej rodzajów, by wybrać swój ulubiony. Nie ograniczaj się i pamiętaj, że przeciętny Holender zjada nawet 15 kg sera rocznie!

Kuchnia holenderska ukształtowała się dzięki klimatowi i dalekomorskim wyprawom, ale przede wszystkim słynnej gospodarności, by nie powiedzieć skąpstwu Holendrów. Dziś – gdy wszyscy staramy się żyć bardziej świadomie – szacunek do jedzenia i wykorzystywanie wszystkiego, co da się spożyć, jest bardzo w cenie. Dlatego też podstawowym produktem trafiającym do miejscowych dań są ziemniaki. Niech nie zdziwi Cię zatem, że holenderskim przysmakiem i chlubą tego bogatego narodu są po prostu długo gotowane ziemniaki z jarzynami, polewane bardzo ciemnym sosem jus, przygotowanym z tłuszczu, na którym wcześniej pieczony był kawałek mięsa. Inny wariant dania ziemniaczano-warzywnego to stamppot, czyli klasyczny „jednogarnkowiec”, w którym długo gotują się marchewki, cebula, jarmuż, ziemniaki a bywa, że i kapusta kiszona. Czasem gotuje się je tak długo, aż wszystkie składniki zaczną się rozpadać. W bogatszym wariancie możesz do tej warzywnej papki dostać kawałek pieczonej kiełbasy.

W niedzielę i święta zgodnie z tradycją kuchni holenderskiej to, co jedzą Holendrzy, powinno być bardziej dostatnie i eleganckie. Dlatego dania na „specjalne okazje” przypadną do gustu mięsożercom. Wśród mięsnych holenderskich przysmaków króluje duszona wołowina (draadjesvlees), gulasz wołowy z cebulą (hachee) oraz mielony klops w sosie (gehaktbal).

Holendrzy biją rekordy nie tylko w jedzeniu sera, ale także w spożyciu kawy, której wypijają ponad 150 litrów na osobę! Pija się zarówno klasyczną małą czarną, jak i różne warianty kawy z mlekiem. A do tego je się sporo słodyczy. Zamów holenderski przysmak, jakim są mini-naleśniczki posypane cukrem pudrem (poffertjes), naleśniki polane syropem (pannenkoeken) albo podawane na ciepło ciasto z jabłkami i cynamonem (appelgebak). Możesz też sięgnąć po coś mocniejszego, wszak Holendrzy słyną też z produkcji piwa, m.in. Heinekena i Amstela, oraz jałowcówki Jenever.

Ponieważ do Holandii od wieków docierały różne smaki, a po II wojnie światowej napłynęła ogromna ilość migrantów z dawnych kolonii, to nawet w niewielkich miastach możesz zjeść dania niemal z całego świata. Oczywiście najbardziej popularne w Holandii są potrawy kuchni indonezyjskiej, tureckiej oraz arabskiej, ale możesz też odkryć tam sporo smaków afrykańskich, azjatyckich czy południowoamerykańskich. Jeśli uwielbiasz polską kuchnię, to przy odrobinie szczęścia znajdziesz też miejsca serwujące schabowego lub ruskie pierogi - wszak emigrantów z Polski tu też nie brakuje!

Lubisz jedzenie uliczne? Świetnie! W wielu miejscach możesz spróbować holenderskiego pomysłu na szybką przekąskę. Ponieważ to kraj nadmorski, to będzie to rybka, a dokładnie śledź Hollandse Nieuwe lub maatjesharing. Mimo początkowych oporów jedz go tak, jak miejscowi – złap go za ogon i po prostu wsuń do ust „na raz”. Do tego możesz sięgnąć po frytki. Podobnie jak w Belgii, to także jeden z ulicznych specjałów w Holandii.

Smaków tu nie brakuje, dlatego zarezerwuj loty do Holandii i próbuj wszystkiego!