Mniej znane miejsca w USA – co warto zobaczyć?

Na pytanie co zobaczyć w Stanach Zjednoczonych można napisać długie artykuły, a i tak nawet we fragmencie temat nie będzie wyczerpany. Co więcej, im częściej będziesz gościć w tym kraju, tym bardziej będziesz mieć wrażenie, że mniej znane atrakcje USA występują w niezliczonej ilości. Jak zatem wybrać te najciekawsze? Co zobaczyć, by posmakować tej słynnej różnorodności? Niech poniższy tekst będzie inspiracją do ciekawych podróży po miastach, parkach i innych niezwykłościach.

Obok najwspanialszych i najbardziej popularnych parków narodowych, dosłownie wszędzie znajdziesz mniej znane atrakcje USA, które onieśmielą Cię swym pięknem i potęgą przyrody. Nie wydusisz ani jednego słowa z zachwytu na widok wysokiego na blisko 195 metrów wodospadu Multnomach w stanie Oregon albo formacji skalnych White Pocket w Arizonie. Wybierz się także do Doliny Monumentów na granicy Arizony. Znajdziesz tu nie tylko słynny kadr z Forresta Gumpa, ale także 10 innych punktów widokowych, z których spojrzysz na niesamowite skały, zwłaszcza w postaci strzelistych iglic albo monumentalnych płaskich gór stołowych. Niesamowite górskie widoki, choć o zupełnie innym charakterze, znajdziesz w paśmie Grand Teton w stanie Wyoming, a jeśli od skalistych szczytów bardziej Cię kuszą piaszczyste wydmy to odwiedź Park Narodowy Great Sand Dunes, jedną z mniej znanych atrakcji USA, choć nie mniej zachwycającą od innych! Możesz też odwiedzić Białe Piaski. To niesamowita, biała pustynia, która wygląda jakby była pokryta śniegiem. I tak jak na śniegu możesz tu szaleć... na sankach!

Dla wielu amerykańskie miasto jest tym, co najbardziej fascynuje w Stanach. Jeśli i Tobie wciąż mało gwaru metropolii, a masz za sobą wizytę w Nowym Jorku, Waszyngtonie, Miami, Chicago, Bostonie. Los Angeles czy San Francisco, to wciąż masz nieskończenie wiele miejsc miejsc do odwiedzenia. Na wschodnim wybrzeżu zajrzyj do Filadelfii, najważniejszego ośrodka politycznego z czasów rewolucji i walki i niepodległość. Później posłuchaj brzmienia Seattle, czyli miasta, w którym urodził się Jimi Hendrix, a także powstały Nirvana, Alice in Chains, Pearl Jam i inni twórcy grunge’u, a także odszukaj kadry z kilku słynnych filmów z Bezsennością w Seattle i Miłością w Seattle na czele. W San Diego na południu Kalifornii znajdziesz niesamowite budynki w stylu hiszpańskim i dzielnicę La Jolla łączącą cechy eleganckiego kurortu i centrum naukowo-badawczego. A jeśli jesteś fanem serialu Breaking Bad i kusi Cię południowy klimat Nowego Meksyku, to zajrzyj do nieoczywistego miasta Albuquergue.

Po zobaczeniu mniejszych i większych miast, nadal zastanawiasz się co zobaczyć w Stanach Zjednoczonych, by w pełni doświadczyć różnorodności tego kraju? Odpowiedź może być tylko jedna: Bodie (Ghost Town). Doświadczysz tu prawdziwego dzikiego zachodu i dzikiego kapitalizmu. Miasto powstało w latach 70. XIX wieku na fali gorączki złota. Przez kilka kolejnych dekad przyciągało rzesze kopaczy marzących o szybkim zarobku, co spowodowało dynamiczny rozwój miasta. Niestety złota było tu jednak niewiele i już w 1915 roku mieścina została opuszczona, stając się miastem-widmem. Dobrze zakonserwowane, dziś jest niesamowitą pamiątką historyczną, której zwiedzanie przyprawia o drobny dreszczyk. Jeszcze krótszą historią może pochwalić się Rhyolite, które również wyrosło na marzeniach o (dosłownej) żyle złota. Jego historia zaczęła się w 1904, a skończyła już w 1916 roku! Kilka dekad później tę niesamowitą scenerię zaczęli wykorzystywać artyści i urządzili tu galerię sztuki awangardowej pod gołym niebem. Jeśli masz ochotę przekonać się, jak takie miasteczko wyglądało „za życia”, wybierz się do Goldfield, które niegdyś umarło, ale dziś zostało zrekonstruowane jako atrakcja turystyczna i oddaje klimat tamtej epoki. Atmosfera westernu gwarantowana!

Zarezerwuj loty do USA i poznaj nieoczywiste atrakcje Stanów Zjednoczonych!